Każdy pracownik, który otrzymuje po umowie na okres próbny, umowę o pracę na czas określony zastanawia się, czy i kiedy otrzyma pożądana umowę na czas nieokreślony. Umowa taka ułatwia wiele spraw, takich jak otrzymanie kredytu na mieszkanie i tym podobne, ale nie tylko. Umowa na czas nieokreślony daje pracownikowi poczucie bezpieczeństwa i przywiązania do firmy, w której pracuje. Co więcej, pracownik, który otrzyma taką umowę, czuje że pracodawca mu w pewien sposób ufa. Jednak ile umów o pracę na czas określony trzeba, aby pracodawca musiał nam zaproponować umowę na czas nieokreślony?
Ile umów o pracę na czas określony?
Większość pracowników myśli, że nie jest w stanie poradzić sobie z pracodawcą, który zatrudnia ich kilkukrotnie na podstawie umowy na czas określony. Jednak nie jest to prawdą. Istnieje ograniczona liczba umów o pracę na czas określony. Jeżeli ilość ta zostanie przekroczona, kolejna umowa traktowana jest jako umowa o pracę na czas nieokreślony. No dobrze, ale ile umów o pracę na czas określony może z nami zawrzeć pracodawca? Maksymalnie dwie umowy, trzecia umowa o pracę zawarta na czas określony, między tymi samymi stronami stosunku pracy, jest prawnie uważana za zawartą na czas nieokreślony. Jednak musi być spełniony jeden warunek. A mianowicie przerwa między rozwiązaniem poprzedniej umowy, a nawiązaniem kolejnej umowy o pracę nie może przekroczyć jednego miesiąca.
Dlaczego pracodawcy unikają umów o pracę na czas nieokreślony?
Dlaczego niektórzy pracodawcy unikają umów o pracę na czas nieokreślony? Ten rodzaj umowy o prace jest najbardziej korzystny dla pracownika, jednak z pewnych względów może być korzystny również dla pracodawcy, ponieważ pozwala na zbudowanie stałych więzi z pracownikiem. Jednak nie każdemu pracodawcy na tym zależy. Mimo, że umowa zawarta na czas nieokreślony daje pracownikowi stabilność zatrudnienia, to z niektórymi pracodawcami trudno ją zawrzeć. Czasami pracodawcy unikają tego rodzaju umowy, ponieważ jest ona trudna do rozwiązania przez nich, gwarantuje pracownikowi długie okresy wypowiedzenia (w porównaniu z innymi formami zatrudnienia) oraz zobowiązuje pracodawcę, w przypadku rozwiązania umowy, do merytorycznego uzasadnienia przyczyny zwolnienia.
Mimo tego, że u niektórych pracodawców umowa o pracę na czas nieokreślony nie jest jedną z najchętniej zawieranych, to coraz częściej staje się formą zatrudnienia. Może to wynikać z chęci budowania przez pracodawców stałych więzi z pracownikiem, lecz także coraz większej wiedzy pracowników, dotyczącej ich praw. W każdym razie, niezależnie od przyczyny warto docenić to, że pracownicy są coraz bardziej uświadomieni, a pracodawcy oferują korzystne formy zatrudnienia.
Umowa na czas nieokreślony
Wydawać by się mogło, że umowa na czas nieokreślony jest idealnym rozwiązaniem dla pracownika. Niektórzy wręcz po uzyskaniu zatrudnienia na takiej umowie, czują się jakby złapali pana boga za pięty. Jest to osąd dość powszechny. Wśród pracowników panuje przekonanie, że umowa na czas nieokreślony daje poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji. Jeśli jednak bliżej przyjrzeć się temu problemowi to okazuje się, że zachwyty nad umową na czas nieokreślony są jednak niespecjalnie uzasadnione. Skąd takie twierdzenie? Aby je odpowiednio uzasadnić zastanówmy się przede wszystkim nad tym jakie są zasadnicze różnice pomiędzy umowami na czas określony i na czas nieokreślony. I tutaj dochodzimy do wniosku, że umowa na czas nieokreślona jest taka tylko z formalnego punktu widzenia. Pracodawca może bowiem ją tak samo rozwiązać jak umowę na czas określony. Różnica jest tylko w okresie wypowiedzenia. Dla pracownika korzyść jest tylko taka, że będzie miał więcej czasu na szukanie nowej pracy. Dlatego trochę niezrozumiałe są zachwyty nad zatrudnieniem na czas nieokreślony. Oczywiście nie ma wtedy konieczności zawierania nowych umów co jakiś czas. Wiec jest to z pewnością udogodnienie z praktycznego punktu widzenia. Jednak nadal nie wydaje się, aby gra była warta świeczki.
Umowa na czas określony i umowy cywilno-prawne
Wydaje się, że umowa na czas określony, a nawet umowy cywilno-prawne są całkiem korzystne z punktu widzenia pracownika. Te drugie zwłaszcza od czasu, kiedy zostały oskładkowane. Co prawda mamy niewiele czasu na szukanie nowego pracodawcy w razie gdybyśmy zostali zwolnieni, jednak warto na to spojrzeć z innej strony. Obecnie rynek pracy jest dość dynamiczny. Młodzi ludzie często zmieniają pracę. Szukają lepszych warunków pracy, ale również lepszej płacy. CZ wówczas nie lepszym rozwiązaniem są umowy na czas określony i umowy cywilno-prawne, które mają niewielkie okresy wypowiedzenia. Wówczas zyskujemy bowiem znacznie na mobilności na rynku pracy. Nie jesteśmy bowiem związani długimi okresami wypowiedzenia, co znacznie ułatwia nam poszukiwanie nowej pracy.